30 marca 1915 r., list do Raffaeliny Cerase
Nieustannie wzrastaj w chrześcijańskiej miłości. Nigdy nie ustawaj w rozwijaniu tej cnoty - królowej cnót. Trwaj w przekonaniu, że wciąż za mało w niej postąpiłaś. Umiłuj ją bardzo. Niech ona będzie czymś więcej niż źrenicą oka,
dla naszego Boskiego Mistrza jest ona bowiem prawdziwie najcenniejsza.
Nie na próżno nazwał ją - swoim przykazaniem (J 15,12). O tak, wiele sobie ceńmy to przykazanie Boskiego Mistrza, a pokonamy wszelkie trudności.
Przepiękna jest cnota miłości. Sam Syn Boży z radością zstąpił z łona Odwiecznego Ojca, aby rozpalić ją w naszych sercach. Stał się jednym z nas,
by nauczyć nas miłości, by pokazać nam, jak dążyć do zdobycia tej szlachetnej cnoty.
Nieustannie prośmy o nią Jezusa. Podejmujmy coraz to większe wysiłki,
aby w niej wzrastać. I powtarzam, nie przestawajmy o nią prosić.
św. Ojciec Pio
Chwile ciszy z ojcem Pio, s. 14
Ps. Zapraszam Cię do odwiedzenia i polubienia mojej strony św. Ojciec Pio na Facebooku. Dzięki temu będziesz zawsze na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz