piątek, 6 października 2017

Czuję, jak serce po prostu wyrywa mi się z piersi ...

Czuję, jak serce po prostu wyrywa mi się z piersi na wiadomość o twoich cierpieniach i nie wiem, co mógłbym zrobić, aby ci przynieść w nich ulgę! Dlaczego się miotasz ? Córko moja, nigdy nie widziałem, by Pan Jezus obdarzał cię kiedykolwiek tyloma klejnotami co teraz. Nigdy nie widziałem, byś była tak bardzo droga Jezusowi, jak obecnie. Czegóż więc się boisz, drżysz i czym się przerażasz? Twój strach i lęk jest podobny do lęku dziecka znajdującego się w ramionach matki. Tak więc twój lęk jest nierozsądny i bezużyteczny (Epist. 111, s. 442).  

Św. Ojciec Pio 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz